11-letni Luke Scotney ma ciężką alergię na orzechy. Wpadł na pomysł, by sprzedawać słodycze bez orzechów, po tym, jak próbował znaleźć takie, które mógłby zjeść. Swoją markę na zamówienie uruchomił pod koniec zeszłego roku
Jak pisze „Metro”, Luke od dawna był sfrustrowany brakiem słodyczy dostępnych dla osób z jego chorobą. Postanowił wypełnić tę lukę na rynku, uruchamiając własną markę na zamówienie. Powiedział: „Mam ciężką alergię na orzechy i nie udało mi się znaleźć słodyczy, które są bezpieczne do spożycia. Przedstawiłem pomysł mamie, ale szukaliśmy i nie mogliśmy znaleźć nikogo, kto zrobiłby coś podobnego – więc sami wpadliśmy na ten pomysł”.
11-latek zarabia około 500 – 1000 funtów miesięcznie. Mama pomaga mu sortować zamówienia w ich domu w Peterborough. W przyszłości Luke ma nadzieję zatrudnić pracowników i otworzyć własny sklep.