Wielka Brytania zapowiada wprowadzenie elektronicznego zezwolenia na wjazd. Obywatele wszystkich krajów zwolnionych z wizy, będą musieli uzyskać dokument przed podróżą. I jeszcze za niego zapłacić!
Elektroniczne zezwolenie na wjazd (ETA – Electronic Travel Authorisation) to dokument, o który będą musieli występować wszyscy podróżujący do Wielkiej Brytanii, w tym dzieci, jeśli są obywatelami państwa zwolnionego z obowiązku wizowego. Zezwolenie będzie elektronicznie powiązane z paszportem podróżnego – czytamy na oficjalnej stronie brytyjskiego rządu.
Na podstawie ETA będzie można przyjechać na Wyspy na pół roku w celach turystycznych, służbowych, w odwiedziny do znajomych i krewnych lub na studia. Dokument uprawnia też do trzymiesięcznego pobytu w ramach wizy pracowniczej (creative worker visa concession) i do przejazdu przez Wielką Brytanię.
Kiedy zaczną obowiązuwać nowe przepisy? Od 15 listopada 2023 roku dokumentu będą potrzebować obywatele Kataru, a od 22 lutego 2024 roku Bahrajńczycy, Jordańczycy, Kuwejtczycy, Omańczycy, Saudyjczycy i Emiratczycy. Z czasem do listy dodawani będą mieszkańcy kolejnych państw. System ma być w pełni gotowy do końca przyszłego roku.
Żeby uzyskać zezwolenie na wjazd, trzeba będzie złożyć wniosek przez aplikację UK ETA albo przez stronę internetową gov.uk. Na decyzję będzie się czekać do trzech dni roboczych. Nie wiadomo, jaka będzie cena pozwolenia – Unia Europejska ma pobierać za swój ETA 7 euro.