Polska ambasada protestuje przeciwko aukcji Kandinsky’ego. Obraz został skradziony z Muzeum Narodowego w Warszawie w 1983 roku – podaje ambasada. Według domu aukcyjnego, nie ma podstaw do roszczeń do obrazu – pisze portal dziennika ‘Berliner Zeitung’, mimo że na obrazie zachowała się pieczątka Muzeum Narodowego w Warszawie.
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Ambasada RP w Berlinie próbowały zapobiec licytacji, bo 14 czerwca 1983 roku obraz został skradziony z wystawy w Muzeum Narodowym w Warszawie. Nie przyjmuje jednak tego do wiadomości niemiecki dom aukcyjny.
Z opisu proweniencji dzieła w katalogu dowiadujemy się, że Kandinsky podarował je swojemu przyjacielowi i mecenasowi Otto Ralfsowi jako prezent urodzinowy, z odręczną dedykacją. Następnie w latach około 1965-1983 był w posiadaniu Polskiego Muzeum Narodowego w Warszawie, a następnie trafił do prywatnej kolekcji w USA. To były jeszcze czasy żelaznej kurtyny – pisze portal aukcyjny.
Niemiecka kolekcjonerka Maren Otto nabyła go w 1988 roku od Galerie Thomas w Monachium. To było na krótko przed końcem bloku wschodniego. Na wczorajszej aukcji przekazano 17 prac (ze zbiorów) Maren Otto. Schiele, Dix, Corinth, trzech Liebermannów, George Segal – wdowa po przedsiębiorcy, przenosi się do USA i likwiduje swoje siedziby w Berlinie i Hamburgu – pisze “Berliner Zeitung”.
Jak podaje Ambasada RP, na odwrocie akwareli do dziś zachowała się pieczęć Muzeum Narodowego w Warszawie, jednoznacznie wskazująca na pochodzenie obrazu. “Pieczęć muzeum jest częścią historii pochodzenia” – odpowiada Diandra Donecker.
Aukcja się odbyła. Obraz sprzedano za 310 tysięcy euro.
Sprawę komentują światowe media. Polskie ministerstwo kultury poinformowało, że sprzedana na aukcji w Niemczech za niemal 390 tys. euro akwarela Wassilego Kandinsky’ego “Kompozycja” należy do Polski, skąd została skradziona w 1984 roku – napisała wczoraj agencja Associated Press. Tekst ukazał się m.in. na portalach agencji Bloomberg oraz telewizji ABC News. Polskie władze zapowiedziały już podjęcie środków prawnych.