You are currently viewing Psy zagryzły kobietę w Liverpoolu

Psy zagryzły kobietę w Liverpoolu

  • Post author:
Udostępnij:

Sześćdziesięciopięcioletnia mieszkanka Liverpoolu zmarła w wyniku ran odniesionych wskutek pogryzień – wykazała sekcja zwłok. Brytyjskie media informują o dochodzeniu, w toku którego ustalono, że kobieta, opiekująca się siedmioma psami swojego syna, zginęła, gdy próbowała rozdzielić dwa walczące buldogi amerykańskie.

Reklama

3 października 2022 roku 65-letnia Ann Dunn miała po południu odebrać swojego wnuka ze szkoły. Po tym, jak nie pojawiła się w placówce, krewni udali się do jej domu w Kirkdale, dzielnicy Liverpoolu. Zobaczyli Ann leżącą na korytarzu w kałuży krwi, bez jakiegokolwiek kontaktu – przekazał cytowany przez BBC koroner Andre Rebello na przesłuchaniu w sądzie w Liverpoolu we wtorek.

Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci było pogryzienie spowodowane przez psy. 65-latka zmarła najprawdopodobniej po próbie rozdzielenia dwóch walczących buldogów. Opiekowała się siedmioma psami należącymi do jej syna Stephena: pięcioma buldogami amerykańskimi oraz jackiem russellem terrierem i 10-tygodniowym labradorem.

We wtorek Dunn złożył w sądzie oświadczenie, w którym zaprzeczył, jakoby był właścicielem hodowli psów i prowadził reklamującą ją stronę. Mężczyzna stwierdził, że wszystkie jego psy były zaczipowane i zarejestrowane, odmówił jednak podania szczegółów dotyczących czipów. Stwierdził, że jego psy nie były wcześniej agresywne w stosunku do ludzi, chociaż ok. ośmiu miesięcy przed śmiercią jego matki dwa dorosłe samce zaczęły ze sobą walczyć, a on sam został ranny podczas jednej z prób rozdzielenia ich. Koroner potwierdził, że Dunn zgodził się przekazać policji pięć swoich buldogów, które następnie zostały uśpione. Według prokuratury “nie podjęto dalszych działań” wobec syna zmarłej.

– To potężne zwierzęta, a ilość urazów, które wyrządziły Ann, jest tak znaczna, że nie mogę zacząć ich wymieniać w sądzie – powiedział koroner Andre Rebello. – Mam nadzieję, że ludzie będą świadomi, że trzymanie tak wielu psów tej wielkości w warunkach domowych nie jest najlepszym rozwiązaniem – dodał, zaznaczając, że nie jest to niezgodne z prawem, ale “nie wszystko, co nierozsądne, musi być sprzeczne z prawem”.

Reklama

Udostępnij: