Rekin zaatakował kobietę u wybrzeży Kornwalii

  • Post author:
Udostępnij:

U wybrzeży Kornwalii doszło do ataku rekina na kobietę – poinformował portal Cornwall Live. To pierwszy taki przypadek od  1847 roku, czyli od czasu, kiedy monitoruje się aktywność rekinów w Wielkiej Brytanii.

Reklama

Do wypadku doszło w czwartek 28 lipca w pobliżu miejscowości Penzance w Kornwalii, kiedy kobieta nurkowała ze zorganizowaną grupą w wodach Oceanu Atlantyckiego i podziwiała żarłacze błękitne. W pewnym momencie jeden z drapieżników odwrócił się i ugryzł ją w nogę. Straż przybrzeżna, która udzieliła kobiecie pomocy, potwierdziła, że wszystko wskazuje na atak ze strony przedstawiciela tego gatunku.
Żarłacze błękitne, nazywane też rekinami błękitnymi (Prionace glauca) występują w głębokich wodach oceanicznych strefy umiarkowanej i tropikalnej, choć preferują te chłodniejsze. Dorosłe osobniki mają zwykle 2-3 metry długości. Żywią się głównie kalmarami, rybami i innymi zwierzętami wodnymi, natomiast ataki na ludzi zdarzają się bardzo rzadko.

Portal Cornwall Live przywołuje informację ze strony internetowej British Sea Fishing, według której na świecie znane są cztery przypadki śmiertelnego ataku dokonanego przez żarłacza błękitnego oraz 25 przypadków ataków na ludzi, które nie zakończyły się śmiercią.

W sierpniu 2012 roku dwie plaże w Wielkiej Brytanii – w Walii oraz w angielskim hrabstwie Dorset – zostały na krótki czas zamknięte z powodu obecności żarłaczy błękitnych. Zgodnie z danymi organizacji charytatywnej The Shark Trust od czasu, kiedy monitoruje się aktywność rekinów u wybrzeży Wielkiej Brytanii, a więc od 1847 roku, nie doszło tam do niesprowokowanego ataku rekina na człowieka. W 2017 roku w południowej części hrabstwa Devon miało miejsce bliskie spotkanie surfera z rekinem, jednak dla mężczyzny skończyło się ono jedynie lekko zranionym kciukiem.

Reklama

 


Udostępnij: