Na dziś i sobotę w Wielkiej Brytanii zaplanowano duże strajki na kolei. Tysiące podróżnych będzie mieć problemy.
W piątek strajkują maszyniści zrzeszeni w ich związku zawodowym ASLEF, którzy też zapowiedzieli kolejne protesty na 31 maja i 3 czerwca. W sobotę do strajku przystąpią członkowie związku zawodowego pracowników transportu kolejowego, morskiego i drogowego RMT. W efekcie pociągi przez te dwa dni kursować będą w bardzo ograniczonym zakresie i w skróconych godzinach, a w przypadku kilku przewoźników nie będą jeździć wcale. Ale podobnie jak to było przy okazji poprzednich strajków, zakłócenia będą odczuwalne także w następnych dniach i przewoźnicy ostrzegli, że utrudnienia będą także w niedzielę i zapewne w poniedziałek.
Strajk oznacza poważny problem dla osób podróżujących do Liverpoolu na sobotni finał konkursu Eurowizji, którego gospodarzem Wielka Brytania jest po raz pierwszy od 25 lat.
Głównym punktem spornym w ciągnącym się od lata ubiegłego roku sporze między związkami zawodowymi a przewoźnikami kolejowymi są wysokość podwyżek płac, warunki pracy oraz redukcje zatrudnienia. Związki zawodowe domagają się podwyżek adekwatnych do inflacji, której roczna stopa od kilku miesięcy przekracza 10 proc.