Do poważnego wycieku doszło w niedzielę po południu na polu naftowym w Dorset w Wielkiej Brytanii. Ropa rozlała się po okolicy i dostała do wody. Sytuacja jest już opanowana.
-Ogłoszono poważny incydent z powodu wycieku ropy z pola naftowego Wytch Farm – poinformowała w niedzielę firma BCP Council, do której należy pole naftowe.
To region z dużą liczbą otworów wiertniczych wydobywających ropę naftową spod powierzchni ziemi; jedno z największych lądowych pól naftowych w Europie. Szacuje się, że około 200 baryłek płynu zbiornikowego zostało uwolnionych do wody w porcie Poole. “Każdy, kto wszedł w kontakt z wyciekiem, powinien natychmiast umyć się wodą z mydłem. Jeśli oczy miały kontakt z wyciekiem, powinny zostać przepłukane wodą” – apeluje do okolicznych mieszkańców Brytyjska Agencja Bezpieczeństwa Zdrowotnego, cytowana przez Sky News. Zabroniono również pływania w wodach Poole Harbour do odwołania.
W oficjalnym oświadczeniu zapewniono także, że to “niezwykle poważna sprawa” i wskazano, że firma aktywowała od razu swój plan usuwania wycieków ropy, a rurociąg został zamknięty. Po jego obu stronach umieszczono wysięgniki. Na miejsce przybyły także firmy specjalizujące się w takich incydentach – przekazuje BBC. Trwa również oczyszczanie okolicy.