Zmarł Clive Rowlands, były kapitan i reprezentacyjny trener Walii w rugby. Miał 85 lat. Na stałe zapisał się w historii dyscypliny, otrzymał nawet Order Imperium Brytyjskiego.
W latach 1963-1965 Clive Rowlands rozegrał 14 spotkań dla reprezentacji Walii. Był kapitanem drużyny w każdym meczu, w którym grał. Wywalczył z kadrą w 1964 roku Puchar Pięciu Narodów. Wówczas razem z Walią to trofeum dzieliła Szkocja.
Zakończył karierę wyczynowego sportowca dość szybko, w wieku 29 lat. Od razu zaczął jednak notować sukcesy w roli szkoleniowca. W 1968 r. objął reprezentację Walii, stając się tym samym rekordowo młodym na tym stanowisku. Jako trener poprowadził drużynę do pierwszego Wielkiego Szlema od 19 lat w 1971 r.
W latach 90. Rowlands walczył z rakiem jelita. Po udanej walce skupił się na zebraniu dziesiątek tysięcy funtów na rzecz organizacji charytatywnych walczących z chorobami nowotworowymi. W 2013 roku został dodany do walijskiej Galerii Sław Sportu. Został także odznaczony prestiżowym Orderem Imperium Brytyjskiego.
„Walijski Związek Rugby przesyła najszczersze kondolencje od wszystkich osób związanych z walijskim rugby, w szczególności rodzinie i przyjaciołom Clive’a. Dziękujemy mu za ogromny wkład w rugby” – przekazano na stronie związku.
