To może być najdroższa ugoda rozwodowa w historii! Brytyjskie media piszą o wyroku Sądu Najwyższego w Londynie, który nakazał emirowi Dubaju oraz premierowi i wiceprezydentowi Zjednoczonych Emiratów Arabskich, szejkowi Muhammadowi bin Raszidowi Al Maktumowi, zapłacić £554 mln funtów jego byłej żonie, księżniczce Hadży oraz ich wspólnym dzieciom.
Księżniczka Hadża jest przyrodnią siostrą króla Jordanii, Abdullaha II. Decyzją sądu ma otrzymać £251,5 mln w ciągu następnych trzech miesięcy. Kolejnych kilka milionów ma niezwłocznie trafić na pokrycie kosztów edukacji ich dwojga dzieci – 14-letniej córki i 9-letniego syna. Szejk ma też zagwarantować £290 mln na pokrycie kolejnych wydatków dzieci i byłej żony.
47-letnia Hadża była najmłodszą z sześciu żon szejka. Wzięli ślub w 2004 r. Kobieta wyjechała do Wielkiej Brytanii w kwietniu 2019 r., gdyż bała się o swoje bezpieczeństwo po tym, jak wdała się w romans ze swoim ochroniarzem. Później ten mężczyzna wraz z innymi członkami oddziału ochrony szantażował ją. Hadża przekazała im 9 mln dolarów, by zachowali milczenie. Księżniczka domagała się od szejka £1,4 mld funtów. Niemniej to, co udało jej się wywalczyć, to i tak największa kwota, jaką kiedykolwiek orzekł brytyjski sąd rodzinny.
Hadża jest kosmopolitką. Skończyła studia na Uniwersytecie Oksfordzkim i reprezentowała Jordanię w jeździectwie na igrzyskach olimpijskich w Sydney w 2000 r.
Foto: Shutterstock
