Karol Nawrocki wygrał wybory prezydenckie, uzyskując poparcie na poziomie 50,89 proc. Jego kontrkandydat Rafał Trzaskowski uzyskał 49,11 proc. głosów. Co ciekawe, w Wielkiej Brytanii wygrał Rafał Trzaskowski.
Polacy w drugiej turze głosowania wybrali Karola Nawrockiego na prezydenta. Kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwości zdobył 10 606 628 głosów, co dało mu poparcie na poziomie 50,89 proc. Rafał Trzaskowski natomiast zdobył 10 237 177 głosów. Kandydat Koalicji Obywatelskiej uzyskał poparcie na poziomie 49,11 proc. Frekwencja w drugiej turze wyborów prezydenckich wyniosła 71,63 proc. Najwyższa frekwencja była w województwie mazowieckim, gdzie do urn poszło 77,51 proc. uprawnionych do głosowania.
Pierwsze wyniki sondażowe exit poll wskazywały, że wygrać może kandydat Koalicji Obywatelskiej, jednak kolejne sondaże late poll tylko umacniały przewagę kandydata wspieranego przez Prawo i Sprawiedliwość.
Zgodnie z Konstytucją RP, prezydent elekta zaprzysięga się przed Zgromadzeniem Narodowym, a następnie oficjalnie rozpoczyna swoją kadencję. Kadencja obecnego prezydenta, Andrzeja Dudy, kończy się dokładnie 5 sierpnia 2025 r., więc nowy prezydent obejmie urząd tego dnia, po uroczystym ślubowaniu.
Wśród Polaków głosujących za granicą zwyciężył Rafał Trzaskowski z wynikiem 63,49 proc. Głos oddało na niego 383 722 osób. Karola Nawrockiego poparło 36,51 proc. Głosujących – 220 637 wyborców. Frekwencja w drugiej turze wyborów wśród głosujących za granicą wyniosła 84,26 proc.
Na Rafała Trzaskowskiego zagłosowało 60,72 proc. biorących udział w głosowaniu w Wielkiej Brytanii – zdobył poparcie 92 477 osób. Na Karola Nawrockiego oddano tam 39,28 proc. głosów (59 812). Frekwencja wyniosła 83,99 proc.
