Co dziś poleca Witek Lazar z Sami Swoi Radio w programie Trybunał Kulinarny? Przeczytajcie!
Dziś placki po zbójnicku albo po węgiersku albo po prostu placki ziemniaczane z gulaszem. Nad plackami rozwodzić się nie będę bo to rzecz oczywista. Ale może być też kasza, ryż czy makaron. Skupimy się na gulaszu. Najlepszy jest z szynki wieprzowej. Trzeba liczyć 100 – 120 gramów na osobę. Jak już policzycie to mięso kroimy w kostkę – jak to na gulasz. Solimy pieprzymy i obtaczamy w mące. Na patelni rozgrzewamy olej i podsmażamy na złoty kolor. Jak się zezłości przekładamy do garnka a na tej samej patelni ląduje posiekana cebula i czosnek 3-4 ząbki, a następnie pokrojona papryka, marchewka i pieczarki. Podsmażamy, aż wszystko lekko zmięknie. I wtedy wrzucamy to do garnka z mięsem. Dodajemy pokrojone w grubą kostkę obrane ze skórki pomidory – po jednym na osobę i doprawiamy papryką słodką i ostrą po łyżeczce. Zalewamy bulionem aby przykryć wszystkie składniki. I dusimy na małym ogniu przez około 1-1,5 godziny, aż mięso będzie miękkie i soczyste. Jak sos będzie za rzadki można zagęścić mąką. I na placki. Kleks śmietany – może coś zielonego – i smacznego.
