Pracownicy brytyjskiej kolei szykują się w tym tygodniu do największej akcji protestacyjnej w tym sektorze od ponad 30 lat. Strajkować mają też pracownicy publicznego transportu w Londynie.
Strajki kolei zostały zaplanowane na 21, 23 i 25 czerwca i odbędą się na prawie wszystkich głównych liniach kolejowych w Wielkiej Brytanii. Jutro będą także w londyńskim metrze. Ma wziąć w nich udział ponad 50 tys. pracowników zrzeszonych w związku zawodowym The Rail, Maritime and Transport Union (RMT) – od strażników i pracowników gastronomii po sygnalistów i pracowników utrzymania torów.
RMT napisał, że politycy nie zapobiegli akcji protestacyjnej. Minister transportu Grant Shapps broni się, że to pracodawcy powinni prowadzić negocjacje ze swoimi pracownikami. Jednocześnie oskarżył RMT o brak chęci porozumienia.
W związku z akcją protestacyjną od dzisiaj do niedzieli w Anglii, Szkocji i Walii obowiązywać będzie specjalny rozkład jazdy.
Jak podaje strona Transport for London, usługi TfL i kolej krajowa zostaną dotknięte strajkami od wtorku 21 do niedzieli 26 czerwca. Strajki w Londynie dotyczą metra i innych usług TfL we wtorek 21 czerwca oraz do południa w środę 22 czerwca
Krajowe strajki kolejowe planowane są we wtorek 21, czwartek 23 i sobotę 25 czerwca. Mają one wpływ na niektóre linie metra.
Rozważ chodzenie pieszo lub jazdę na rowerze, jeśli to możliwe – pisze TFL.
Strajk nie dotyczy autobusów. JUtro i w środę na londyńskich ulicach ma ich być znacznie więcej.
Więcej informacji można znaleźć w www.nationalrailenquiries.co.uk a także na Tube strike – Transport for London (tfl.gov.uk)