Brytyjski PKB skurczył się w drugim kwartale o 0,6 proc. kw./kw.; w pierwszym wzrósł o 0,8 proc. Średnio prognozowano, że spadnie o 0,2 proc.
PKB wzrósł o 2,9 proc., licząc rok do roku, po wzroście o 8,9 proc. w pierwszych trzech miesiącach roku. Oczekiwano zwyżki o 2,8 proc. W czerwcu PKB spadł o 0,6 proc. m./m., po tym jak w maju wzrósł o 0,4 proc. Średnio prognozowano, że spadnie o 1,3 proc. Brytyjska produkcja przemysłowa zmniejszyła się natomiast w czerwcu o 0,9 proc. m./m., po wzroście o 1,3 proc. w maju. Dane o produkcji są gorsze od prognoz.
– Nasza gospodarka wykazała niezwykłą odporność po pandemii i jestem pewny, że może dać sobie znów radę z globalnymi wyzwaniami. Wiem że czasy są trudne a ludzie zaniepokojeni rosnącymi cenami oraz zwalniającym wzrostem. Jestem więc zdeterminowany, by wspólnie z Bankiem Anglii pracować, by przywrócić kontrolę nad inflacją i doprowadzić do wzrostu gospodarczego – powiedział po publikacji danych Nadhim Zahawi, brytyjski kanclerz skarbu.
Bank Anglii po swoim ostatnim posiedzeniu przedstawił prognozę mówiącą, że pod koniec roku gospodarka brytyjska wejdzie w recesję, która może trwać przez pięć kwartałów.