Premier Liz Truss powołała swój rząd. Kwasi Kwarteng został kanclerzem skarbu, James Cleverly ministrem spraw zagranicznych. Do rządu powołanych zostało także dziewięć kobiet.
Wczoraj była audiencja u królowej Elżbiety II i, wystąpienie na Downing Street 10. Dziś Liz Truss sformowała już rząd
Ministrem finansów został Kwasi Kwarteng. Jego rodzice pochodzą z Ghany. “Rząd Liz Truss będzie bezwstydnie prowzrostowy” – napisał na Twitterze nowy minister.
Ministrem spraw zagranicznych został James Cleverly, którego matka pochodzi z Sierra Leone, a ojciec jest biały. W kampanii podkreślał, że Partia Konserwatywna musi zrobić więcej, aby przyciągnąć czarnoskórych wyborców.
Na czele Departamentu Spraw Wewnętrznych jest Suella Braverman, której rodzice przybyli do Wielkiej Brytanii z Kenii i Mauritiusa sześćdziesiąt lat temu. Zastąpiła Priti Patel, zostając drugą kobietą z mniejszości etnicznych, która pełni tę funkcję. Będzie odpowiedzialna za policję i imigrację.
W gabinecie Liz Truss jest jeszcze osiem kobiet: Vicky Ford została minister ds. rozwoju, Dr Thérèse Coffey – minister ds. zdrowia i opieki społecznej, Wendy Morton sekretarz parlamentarną skarbu, Penny Mordaunt przewodniczącą Rady i Liderką Izby Gmin, Kemi Badenoch – minister ds. handlu międzynarodowego i prezes Rady Handlu, Chloe Smith – minister ds. pracy i emerytur, Anne-Marie Trevelyan – minister ds. transportu oraz Michelle Donelan – sekretarzem ds. cyfryzacji, kultury, mediów i sportu.
To duża zmiana mentalna. Reuters zwraca uwagę na to, że brytyjskie rządy jeszcze kilkadziesiąt lat temu składały się głównie z białych mężczyzn. Dopiero w 2002 roku Wielka Brytania powołała pierwszego przedstawiciela mniejszości etnicznych do rządu – wówczas sekretarzem skarbu został Paul Boateng.
