Ponad stu strażaków brało udział w gaszeniu pożaru pięciogwiazdkowego hotelu Chiltern Firehouse w Londynie – informuje miejscowa straż pożarna. Ogień wybuchł w restauracji w zabytkowym budynku po tym, jak płonące drewno wypadło z pieca do pizzy.
Pożar w zabytkowym budynku przy Chiltern Street wybuchł w zeszły piątek. Londyńska straż pożarna teraz poinformowała, podając, że w akcji gaszenia ognia brało udział 125 strażaków i 25 wozów strażackich. – Około sto osób ewakuowało się z budynku przed przybyciem brygady i na szczęście nie było żadnych doniesień o obrażeniach.
Według służb, pożar wybuchł po tym, jak płonące drewno wypadło z pieca do pizzy w restauracji na parterze Chiltern Firehouse. Następnie ogień rozprzestrzenił się kanałami wentylacyjnymi do dachu trzypiętrowego budynku. „Dach i trzecie piętro zostały zniszczone, a części drugiego piętra i parteru uszkodzone przez ogień” – podano w komunikacie. – Załogi pracowały niezwykle ciężko przez ponad osiem godzin w trudnych warunkach. Strażacy nie dopuścili do przedostania się ognia na sąsiednie budynki.
Budynek pięciogwiazdkowego hotelu jest „historycznie ważny”, w przeszłości mieściła się w nim remiza strażacka. W niedzielny wieczór w gmachu miała się odbyć impreza po rozdaniu nagród filmowych BAFTA – podał portal BBC. „Znajdujący się w obiekcie bar i restauracja cieszą się popularnością wśród brytyjskich gwiazd i celebrytów odwiedzających stolicę” – przypomniał portal Sky News. Po zeszłorocznym występie na Wembley była tu widziana Taylor Swift.
Na zdjęciu akcja gaszenia pożaru hotelu Chiltern Firehouse w Londynie
Foto: London Fire Brigade