Grudzień był bardzo dobrym miesiącem w brytyjskim handlu. Sprzedaż świątecznej żywności w brytyjskich supermarketach przewyższyła oczekiwania analityków. W ciągu dwóch tygodni poprzedzających Boże Narodzenie klienci wydali na ten cel rekordowe 7,1 mld funtów – podaje NielsenIQ.
To więcej niż prognozy na poziomie 6,8 miliarda funtów (o 100 mln funtów więcej niż w 2020 r.).
Brytyjczycy wydali łącznie 14 miliardów funtów na jedzenie i napoje w ciągu 12 tygodni poprzedzających 25 grudnia – jest to wzrost prawie o 10 proc. w stosunku do 2020 r.
Wzrost sprzedaży napojów bezalkoholowych wyniósł 9,4 proc. w porównaniu z rokiem 2020, deserów o 8 proc. i kiełbasek w cieście (ang. sausage rolls) o 7 proc. Sprzedaż słodyczy czekoladowych wzrosła o 8 proc – brytyjscy klienci wydali na nie około 380 milionów funtów. Sprzedaż gotowych dań orientalnych wzrosła o 20 proc., a wegetariańskich burgerów – o 19 proc.
M&S odnotował najszybszy wzrost sprzedaży wśród wszystkich sieci sklepów spożywczych w okresie 12 tygodni przed świętami, osiągając wzrost sprzedaży o 9,4 proc., natomiast Lidl (8,5 proc.) i Aldi (4,8 proc.) zyskały dzięki przyspieszonemu programowi otwierania nowych sklepów.
