Liz Truss została nowym premierem Wielkiej Brytanii. Kim jest i czego spodziewa się po niej Polonia na Wyspach?
Liz Truss to brytyjska polityk, członkini Partii Konserwatywnej. Od 2021 Minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii. Ma 47 lat. Od 2010 jest posłanką do Izby Gmin. W latach 2014–2016 była minister środowiska, żywności i spraw wsi w gabinecie Davida Camerona. Od lipca 2016 do czerwca 2017 minister sprawiedliwości i Lord Kanclerz, od 11 czerwca 2017 do 24 lipca 2019 główny minister skarbu państwa w gabinecie Theresy May. Od 24 lipca 2019 do 15 września 2021 minister handlu międzynarodowego w gabinecie Borisa Johnsona. Od 2019 roku Minister ds. kobiet i równości.
W 1998 roku ukończyła Uniwersytet Oksfordzki, gdzie studiowała tzw. PPE, czyli studia łączące nauki polityczne, filozofię i ekonomię. W latach 1996-2000 pracowała dla Shella, w tym czasie zdobyła kwalifikacje księgowego zarządczego, a w latach 2000-2005 była dyrektorem ekonomicznym w firmie Cable & Wireless. Od 2008 roku pracowała jako zastępca dyrektora w think thanku Reform.
W działalności politycznej początkowo wspierała Liberalnych Demokratów. Pełniła funkcję przewodniczącej koła partyjnego na Uniwersytecie Oksfordzkim oraz zasiadała w komitecie wykonawczym partyjnej młodzieżówki. W 1996 roku przystąpiła do Partii Konserwatywnej. W latach 2006−2010 była radną Royal Borough of Greenwich, jednej z gmin Londynu. W 2001 i 2005 roku kandydowała bez powodzenia do Izby Gmin. Mandat posła otrzymała w 2010 roku. Do czasu objęcia funkcji ministra zasiadała w komisji sprawiedliwości. Otrzymała reelekcję w 2015, 2017 i 2019 roku.
4 września 2012 roku została powołana na stanowisko podsekretarza stanu w Departamencie Edukacji. W związku ze zmianami w rządzie Camerona, 15 lipca Truss objęła tekę ministra środowiska Wielkiej Brytanii, stając się najmłodszym ministrem w historii Wielkiej Brytanii. 14 lipca 2016 zakończyła pełnienie funkcji ministra w rządzie Davida Camerona, jednocześnie obejmując urząd ministra sprawiedliwości i lorda kanclerzem w pierwszym gabinecie Theresy May. Po wyborach w 2017 roku, w czerwcu Truss objęła funkcję sekretarza generalnego skarbu państwa.
Po rezygnacji premier May, Liz Truss wyraziła chęć kandydowania na stanowisko przewodniczącej Partii Konserwatywnej, jednak ostatecznie poparła Borisa Johnsona. Po utworzeniu rządu Johnsona, Truss otrzymała funkcję minister handlu międzynarodowego, objęła dodatkowo rolę Minister ds. kobiet i równości. Później przestała pełnić nadzór nad handlem międzynarodowym, jednocześnie obejmując urząd Ministra Spraw Zagranicznych.
10 lipca 2022 roku ogłosiła swoją kandydaturę na przewodniczącą Partii Konserwatywnej. Po przejściu wszystkich dotychczasowych tur, wspólnie z Rishim Sunakiem dotarła do ostatniej rundy wyborów. Ostatecznie poparła ją zdecydowana większość członków partii.
Wiktor Moszczyński, publicysta i działacz polonijny uważa, że to obraźliwe, że premiera Wielkiej Brytanii wybierają tylko członkowie partii konserwatywnej. – Trzeba jasno powiedzieć, że ta grupa nie reprezentuje całego społeczeństwa brytyjskiego. Generalnie jednak, z punktu widzenia Polonii, różnic nie ma wiele. Pan Sunak miał zdecydowanie lepszą wiedzę o gospodarce, ale o wyborze zdecydowały partyjne doły. Z naszego punktu widzenia ważna jest m.in. polityka nowej premier wobec Rosji. Myślę, jednak, że to by się nie zmieniło, bez względu na to, kto byłby premierem. Nadal będzie wsparcie dla Ukrainy, zarówno gospodarcze, jak i wojskowe. Stosunki polsko – brytyjskie są dobre, premier Truss, ceni Polaków, zresztą jako młoda osoba podobno spędziła rok w Polsce, docenia też rolę Polski w konflikcie Ukrainy z Rosją, w przyjmowaniu uchodźców. Ważne jest też prawne uregulowanie statusu Polaków w UK po brexicie. Pani Truss dużo mówiła o niższych podatkach, zobaczymy, czy pomoże też biedniejszym mieszkańcom w gwałtownie rosnących kosztach utrzymania. Na konkrety w tej sprawie czekamy. Ważne, co nowa premier powie w ciągu 2 pierwszych tygodni urzędowania.