Szykują się duże zmiany pogody. Na początku maja Wyspy zaatakuje „bestia z Europy”. Oznacza to potężne opady oraz burze.
Wielka Brytania przygotowywała się na pogodny przełom kwietnia i maja. Choć dni będą zaczynały się mgliście, to będzie ciepło – nawet 20 stopni Celsjusza. Ale kolejne tygodnie nie będą już takie miłe.
W Wielką Brytanię uderzy „bestia z Europy”, czyli fala burz oraz opadów. Pogoda nie oszczędzi żadnego regionu kraju.
Brytyjskie biuro meteorologiczne ostrzega, że pogoda w maju będzie daleka od stabilnej. „Typowa mieszanka bardziej suchych i stabilnych okresów oraz okresów wilgotniejszych i niespokojnych warunków jest w sumie najbardziej prawdopodobna” – przekazano.
„Bestia z Europy” ma uderzyć w Wielką Brytanię w nocy z 7 na 8 maja, przynosząc silne ulewy oraz burze. Zacznie się na południu Anglii i w niektórych rejonach Szkocji, a następnie burze rozleją się na cały kraj. Temperatury wahać się będą od 6 do 15 stopni Celsjusza.
„Temperatury będą prawdopodobnie utrzymywać się na przeciętnym poziomie, z niewielkim prawdopodobieństwem wystąpienia okresów ciepła i gorąca” – podają brytyjscy meteorolodzy.
