Ceny paliw powinny spadać, po tym, jak osiągnęły najwyższe poziomy w historii na początku tego lata.
Koszt benzyny bezołowiowej wynosi teraz mniej niż 132 pensy za litr, ale kierowcy płacą prawie 9 funtów za zbiornik więcej niż powinni. Przy 192 pensach za litr olej napędowy jest jeszcze droższy – ale RAC twierdzi, że jest to 6 funtów za bak więcej, niż powinno się płacić, gdy weźmie się pod uwagę niedawny spadek cen.
Również supermarkety “wielkiej czwórki” – Tesco, Asda, Morrisons i Sainsbury’s – nie są już najtańszą opcją. RAC twierdzi, że chociaż kilka z nich obniżyło ceny w zeszłym tygodniu, cięcia nie pokrywają się z kosztami hurtowymi. Rzecznik prasowy RAC Simon Williams powiedział: “Lipiec był trudnym miesiącem dla kierowców ze względu na niechęć supermarketów wielkiej czwórki do obniżenia cen do bardziej rozsądnego poziomu, odzwierciedlającego konsekwentne i znaczące obniżenie hurtowych kosztów benzyny i oleju napędowego”.
Powiedział, że kierowcy powinni “rozejrzeć się, ponieważ jest wysoce prawdopodobne, że znajdziesz niezależnego sprzedawcę, który postępuje właściwie i uczciwie odzwierciedla ich niższe koszty hurtowe, pobierając niższą cenę”.