Opublikowano roczne sprawozdanie finansowe rodziny królewskiej. Wiadomo, ile wynosić ma tzw. Sovereign Grant, czyli dotacja przeznaczona na potrzeby monarchii.
Jak informuje BBC, z miesięcznym opóźnieniem spowodowanym wyborami, ujawniono finanse The Crown Estate, czyli brytyjskich włości królewskich. Monarchia otrzymać ma dodatkowe ok. 45 milionów funtów, w przeliczeniu to ponad 230 milionów złotych więcej. Dzięki m.in. budowie sześciu nowych morskich farm wiatrowych dochody The Crown Estate wzrosły do 1,1 miliarda funtów (5,6 mld zł). A ponieważ dotacja dla rodziny królewskiej jest procentem od nich, wzrośnie ona z 86,3 mln funtów w latach 2024-25 do 132 mln funtów w latach 2025-2026 – informuje BBC.
Na co pójdą pieniądze? Są to m.in. koszty podróży, ochrony oraz utrzymania królewskich posiadłości i ich personelu. Dodatkowe miliony pomogą sfinansować m.in. ostatnie etapy renowacji Pałacu Buckingham. Raport finansowy, na który powołuje się portal, ujawnia też plany zakupu nowych helikopterów – które mają zastąpić starsze 15-letnie. Raport podkreśla, że są one “kluczowym elementem” umożliwiającym królowi i rodzinie królewskiej wypełnianie ich zobowiązań, umożliwiając im dostęp do odległych regionów Wielkiej Brytanii. Co ciekawe, w ramach działań pro-ekologicznych królewska flota samochodów ma niebawem być całkowicie elektryczna, a Zamek Windsor po raz pierwszy zostanie wyposażony w panele słoneczne.
Media opisują również doroczny raport Księstwa Kornwalii. Tytuł księcia Kornwalii przysługuje zwyczajowo najstarszemu synowi panującego aktualnie monarchy brytyjskiego. To pierwszy pełny rok fiskalny, kiedy godność ta i związane z nią dochody księstwa należały do Williama.
Jak wynika z przedstawionych rachunków, książę w ubiegłym roku podatkowym 2024-24 zarobił ponad 23 miliony funtów – pisze “The Independent”. To w przeliczeniu niemal 120 mln zł. Pieniądze te służą finansowaniu działalności oficjalnej, charytatywnej i wydatków prywatnych księcia Williama, księżnej Kate oraz ich dzieci.