Tragedia w Staines-upon-Thames na południowy zachód od Londynu. W w domu znaleziono ciało mężczyzny i jego trzech synów. Według brytyjskich mediów ofiary to Polacy.
Policjanci znaleźli ciała w sobotę ok. 13:15 miejscowego czasu. Policja hrabstwa Surrey potwierdziła, że troje chłopców – wszyscy poniżej czwartego roku życia – byli spokrewnieni z mężczyzną i poinformowała, że na obecnym etapie śledztwa uważa, że było to “odosobnione zdarzenie, w które nie były zaangażowane osoby trzecie”.Ponieważ formalna identyfikacja zwłok jeszcze nie została przeprowadzona, policja nie podała personaliów, ale zrobiły to w niedzielę późnym popołudniem brytyjskie media, zamieszczając także zdjęcia ofiar.
Policja przekazała, że najbliższa rodzina, w tym matka chłopców, została poinformowana o zdarzeniu i objęta opieką psychologiczną. Gazeta “Metro” rozmawiała z sąsiadką polskiej rodziny. Jak przekazała, na krótko przed przybyciem policji na miejsce około godziny 12 usłyszała “przerażające krzyki” kobiety.
Przed domem, w którym doszło do tragedii, składane są kwiaty. Ustawiono także napisy: “Spoczywajcie w pokoju, dzieciaki” oraz “zawsze będziemy o was myśleć”.
Policja podkreśla, że szczegółowe okoliczności śmierci będą wyjaśniane, a cztery ciała przejdą sekcję zwłok.