Raport inspektorów z HM Inspectorate of Prisons (HMIP), rządowej organizacji zajmującej się kontrolą warunków w brytyjskich więzieniach państwowych wskazał, że dzięki dronom łatwo teraz przemycić narkotyki do więzienia.
W raporcie HMIP wskazano na poważne problemy dotyczące bezpieczeństwa, z którymi boryka się zakład karny Garth w północno-zachodniej Anglii, w tym dramatyczny wzrost przemocy, której przyczyną często były długi narkotykowe. W efekcie wielu więźniów potrzebowało ochrony przed innymi skazanymi. Więźniowie wykorzystywali nietypowe metody, aby przechwycić narkotyki dostarczane przez drony. Jeden ze sposobów polegał na wypalaniu dziur w oknach z pleksi w celach, aby umożliwić przechwycenie towaru. Inni kradli miotły i szczotki, używając ich trzonków do sięgania po paczki z narkotykami dostarczane przez drony.
W dniach, kiedy zakład Garth kontrolowali inspektorzy, aż 13 cel miało uszkodzone okna, przy czym w pięciu z nich nadal znajdowali się osadzeni. Okna były uszkadzane szybciej, niż można było je naprawić. Autorzy raportu, cytowani przez brytyjskie media, napisali o intensywnym zapachu marihuany, unoszącym się w powietrzu. 63 proc. ankietowanych więźniów przyznało, iż dostęp do narkotyków w więzieniu jest niezwykle łatwy.
Więzienie, w porównaniu z poprzednią kontrolą, przeprowadzoną w 2022 roku, zostało ocenione przez inspektorów jako „zauważalnie mniej bezpieczne”. W dwa lata liczba napaści wzrosła o 45 proc. Raport stwierdza, że odpowiedź władz więzienia na te problemy była „niewystarczająca”, a personel często nie chciał interweniować w przypadkach łamania zasad.