Zostali już zwolnieni pierwsi z 390 więźniów, którzy wychodzą przedterminowo ze szkockich więzień. Powód? Przeludnienie.
W zeszłym roku uchwalono przepisy nadzwyczajne, które pozwalają uprawnionym więźniom skazanym na mniej niż cztery lata na zwolnienie po odbyciu 40% kary, a nie 50% – informuje portal BBC. Więźniowie zostaną zwolnieni w trzech transzach w ciągu sześciu tygodni, ale ci odbywający wyroki za przemoc domową lub przestępstwa seksualne są wykluczeni.
Pod koniec ubiegłego tygodnia w szkockich więzieniach przebywało 8 344 więźniów – ponad docelową pojemność operacyjną 8 007. Ostatniego lata 477 więźniów zostało zwolnionych przed terminem w ramach nadzwyczajnej próby złagodzenia przeludnienia. Jednak 61 z nich trafiło z powrotem do aresztu przed pierwotnie planowaną datą zwolnienia, a w ciągu dwóch miesięcy ogólna populacja więzienna ponownie wzrosła powyżej poziomu, na którym rozpoczęto zwolnienia.
