Trudny rok czeka Wielką Brytanię w 2023 r. – wynika z wyliczeń i analiz Międzynarodowego Funduszu Walutowego.
Wielka Brytania otrze się w przyszłym roku o recesję. Międzynarodowy Fundusz Walutowy przedstawił najnowszą analizę, która jest bardzo niekorzystna dla UK, który trwający kryzys ma odczuć najmocniej ze wszystkich państw grupy G7.
Brytyjska gospodarka ma w 2023 roku wzrosnąć nie o 1,2 proc. PKB, jak przewidywał MFW jeszcze w kwietniu, a o zaledwie 0,5 proc. PKB, czyli otrzeć się o recesję. Eksperci uważają, że jest to efekt jednoczesnych podwyżek cen, który uderzył w klientów indywidualnych oraz rosnących kosztów kredytu, który odczuli przedsiębiorcy. Inwestowanie jest dużo trudniejsze ze względu na rosnące stopy procentowe.
Analitycy Międzynarodowego Funduszu Walutowego uważają, że w realiach pandemii koronawirusa i wojny w Ukrainie, świat może niedługo „stanąć na granicy globalnej recesji”. Nowa analiza pokazuje, że światowe gospodarki wyhamowały pierwszy raz od lockdownu wywołanego wybuchem pandemii w 2020 roku.